piątek, 1 czerwca 2012

czerń z bielą

i kolejny grubaśny ukośnik -nareszcie udało mi się go skończyć ;D zajął mi jakieś 2m-ce ale robiony przeważnie w podróży do domu i gdzieś tam w przerwach ;) ale całkiem całkiem zadowolona jestem i nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa w ukośnikach :D



wylądował w inspiracjach Kadoro (btw fajne mają nowości tylko co zrobić z tych superduo?!? ;p )

7 komentarzy:

  1. Cudny ten naszyjnik. Podziwiam za cierpliwość. Dla mnie te koraliki są nie do ogarnięcia :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj ! Sznur rewelacyjny !!! Do takiego mi jeszcze daleko!!
    Co do koralików superduo, to one zwą się Twin, można je również kupić w Magrafie , a zajrzyj na bloga : Around The Beading Table = Pani Deborah Roberti,tam sa cuda z Twinów i Tili. Powodzenia!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny naszyjnik, bardzo ciekawy wzór, pasuje i do eleganckiej kreacji i takiej bardziej wakacyjno-egzotycznej, bardzo uniwersalny, jednym słowem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny ten sznur i bardzo pracochłonny. Gratuluję cierpliwości!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj ponownie! Czy jest gdzieś tutorial ukośnika? Jak do tej pory nie spotkałam nigdzie.Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny naszyjnik!:) Podziwiam już za samo nawlekanie, bo na pewno wymagało bardzo dużej cierpliwości:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń