piątek, 24 sierpnia 2012

poślubnie i pomarańczki ;)


Witam Was już jako mężatka :)
oj długo mnie nie było, długo... ogarniam przeprowadzkę, próbuje coś wykombinować z moją pracownią (tak , będę miała swoje własne chociaż malutkie królestwo :D )

Ślub był cudowny, wspaniały :) Dziękujemy za mnóstwo pozytywnych słów, życzenia :D
zdjęć od fotografa niestety jeszcze nie mamy , ale coś tam od znajomych dostaliśmy także wrzucę narazie jedno :)



a teraz sutasze zrobione jeszcze przed ślubem. Czarno-pomarańczowe -nieskromnie przyznam ,że całkiem udane :)

piątek, 3 sierpnia 2012

TEN dzień...

Kochane moje ostatnio sporo zaległości - nie zaglądam tutaj prawie wcale chociaż conieco robię, ale mam problem z aparatem niestety - zdjęcia robi ale nie chce ich przerzucić na kompa nie wiem czemu. Ale nie o tym miało być :p Kolejnym powodem dlaczego mnie tu nie ma jest brak czasu -pochłaniają mnie przygotowania do najważniejszego dnia :) jutro o 17.00 biorę ślub :D jestem masakrycznie szczęśliwa :) Już nie będzie PrawieMęża nawlekacza tylko Mąż nawlekacz ;p
3majcie proszę kciuki , ,żeby pogoda się poprawiła i żeby wszystko pięknie się udało :)
obiecuję mini relację zdjęciową już po (jak tutaj napisze to może poczuje się zobligowana do spełnienia obietnicy :) )