Dzisiaj zakończył się konkurs w sklepie beading . Mój naszyjnik "Pajęczarnia" znalazł się zaraz za podium, czyli na 4 miejscu ;) Jestem zadowolona,że tak daleko doszłam (chociaż wiadomo 3 miejsce by bardziej cieszyło ;) ). Pomijając niezbyt miłe incydenty w trakcie konkursu uważam go za cenne doświadczenie i wiem,że przede mną jeszcze wiele wiele pracy by dojść do poziomu dziewczyn z pierwszej trójki.
Dziękuję wszystkim za głosy, mimo iż nie liczyły się one do końcowej oceny. Chciałabym także w tym miejscu podziękować za wsparcie Rodzinie, PrawieMężowi :* i oczywiście niezastąpionej Weraph,bez której pewnie bym nie wystartowała w tym konkursie ;) A także organizatorom konkursu oraz jury, którzy mimo wielu przeciwności doprowadzili konkurs do końca ;)
W piątek jadę nad morze w bardzo koralikowym gronie, mam nadzieję ze będzie inspirująco i twórczo a ja po weekendzie wróce nie tylko z piękną opalenizną, ale także z nowymi tworami do pokazania ;)
Pozdrawiam ;)
Gratulacje! Wykończ jeszcze "Pajęczarnię" i będziesz mogła uznać ten konkurs za sukces, bo pomysł miałaś rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuńBrawo i nie martw się - następny konkurs wygrasz ;) Miłego koralikowania nad morzem :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
OdpowiedzUsuńMnie się pająk ze swą pajęczyną bardzo podobał, zresztą wiesz.. Mroczny, intrygujący... :)
Zabierz go ze sobą, co? Na pewno będą chętne do pomacania na żywo, a i ja chętnie jeszcze raz sobie pooglądam :)
a jak dla mnie to Twoja praca zasługuje na podium i nie piszę tego tylko dla tego, że "znamy się" internetowo, tylko na prawdę uważam ją za rewelacyjną i bardzo oryginalną!
OdpowiedzUsuń