piątek, 27 maja 2011

chwalę się ;)

Dzisiaj post o chwaleniu się ;) Chwalę się bardzo moją kochaną mamą ;) Pomijając juz jaka jest kochana cudowna itd ;) to moja mam jest bardzo zdolna- kiedyś dużo szyła, robiła na drutach ale przestała. Jako , że szydełkowych bransoletek nawlekać nienawidzę a mojej mam się spodobało to ona nawleka setki tysięcy koralików (podobno się przy tym uspokaja ;) ) Ale ostatnio postanowiła sama spróbować- koralki sama nawlekła ja tylko zaproponowałam kolorystykę i tak oto powstał szydełkowy naszyjny sznur ;) Zrobiła sama, bez pomyłek i nierówności (a ja uczyłam się na koralikach ze 2-3 razy większych i w 6 kolorach ;)




  
                                         A jakby tego wszystkiego było mało to jeszcze z mniejszych i większych koralików;)  Zdolną mam mamę ;)
No nic nachwaliłam się mamą to teraz wracam do pracy, żeby niedługo pokazać moje prace ;)
Zdjęcia autorstwa niezastąpionej Weraph ;)                                                                                                                              

5 komentarzy:

  1. Niech moje uznanie zostanie uwiecznione - sznur jest cudowny! Ja się nie pokusiłam o taki z roznymi wielkosciami, a tu - viola taki piękny za pierwszym razem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chylę czoła przed Mamą tak zdolną - sznur przecudny!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialną masz Mam! Muszę moją "namówić" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie wspólnymi siłami skończyłyśmy bransoletkę do kompletu dla niej, może i dla mnie na branse wystarczy ;)
    A mam faktycznie cudowna jest ;) na dniach pokaże zdjęcia prezentu dla niej na dzień mamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. super! to jest fajne zarazic soja pasją kogos innego a jeszcze mame to w ogóle podwójnie fajnie:) i jeszcze odkryłaś u niej talent bo wyszło pieknie!

    OdpowiedzUsuń