Witam Was już jako mężatka :)
oj długo mnie nie było, długo... ogarniam przeprowadzkę, próbuje coś wykombinować z moją pracownią (tak , będę miała swoje własne chociaż malutkie królestwo :D )
Ślub był cudowny, wspaniały :) Dziękujemy za mnóstwo pozytywnych słów, życzenia :D
zdjęć od fotografa niestety jeszcze nie mamy , ale coś tam od znajomych dostaliśmy także wrzucę narazie jedno :)
a teraz sutasze zrobione jeszcze przed ślubem. Czarno-pomarańczowe -nieskromnie przyznam ,że całkiem udane :)