Dzisiaj znów krótko i treściwie- naszyjnik wykonany metodą sznurów koralikowo-szydełkowych z empikowych koralików z dodatkiem ceramicznego koralika i dwóch ażurowych metalowych kul. Prezentuje się bardzo fajnie i osobiście jest jednym z moich ulubionych ;)
zdjęcia niestety mogłyby być lepsze ,ale czasu ostatnio brakuje na lepsze ich zrobienie..
utonęłam w obowiązkach -praca, szkoła, dom... do tego zamówienia świąteczne, prezenty i pochłonęły mnie druty ;) a na kompie zalega jeszcze parę prac do pokazania tylko czasu na napisanie posta brakuje. W czwartek wracam do domu rodzinnego i znikam w tej całej atmosferze świątecznej- do tego czasu świat jakby nie było... a jak jest u Was?
pozdrawiam cieplutko ;)
Nie dziwię się, że ulubiony, bo jest rzeczywiście piękny. U mnie też wykańczanie zamówień świątecznych, i też druty panują - wreszcie chwilka na coś dla siebie, tak dla przyjemności :-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńOj! Jak w czwartek znikasz to muszę się pospieszyć ;)
Fajny pomysł z dodaniem korali. Bardzo ożywiają węża i dodają mu uroku;)
OdpowiedzUsuńfantastyczny jest ten naszyjnik... jak widziałam foto na fb to aż się obśliniłam ;) cuuuudo!
OdpowiedzUsuń